Forum CALLIBRA Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dowcipy :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum CALLIBRA Strona Główna » Dowcipy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dowcipy :D
Autor Wiadomość
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed komputera - Gniezno

Post
a teraz dla ludzi od praw nad obrona zwierzat


Przychodzi kangur do lekarza z zakrwawionym brzuchem.
- Co się stało? - pyta lekarz.
- Torbę mi w autobusie wyrwali.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:51, 23 Lut 2007 Zobacz profil autora
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed komputera - Gniezno

Post
no i jak by nie bylo ze by pominąc bossa obu mu sie to nie zdarzylo



Po zakończeniu zimnej wojny jednostki specjalne USA i Rosji przeprowadzają wspólne manewry. Do sali, w której zgromadzili się żołnierze obu nacji wchodzi amerykański sierżant i mówi:
- Dzisiaj ćwiczymy skoki z małych wysokości - pułap 200 metrów.
Na to Rosjanie wpadają w panikę. Po naradzie jeden z nich występuje i pyta czy nie mogliby skakać ze 100 metrów.
Zdziwiony sierżant odpowiada:
- Ale na 100 metrach lotu nie rozwiną się nam spadochrony!
Na to wszyscy Rosjanie zgodnie:
- Oo.!? To dzisiaj skaczemy ze spadochronami?


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:54, 23 Lut 2007 Zobacz profil autora
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed komputera - Gniezno

Post
Ciemna noc, amerykański bombowiec leci na akcję. Cel: zrzucić spadochroniarzy na wyznaczony obszar na terytorium wroga. Samolot zatoczył krąg, zapala się czerwona lampka, następnie zielona, grupa komandosów wyskoczyła nad celem. Z wyjątkiem jednego... Dowódca: Skacz...
Jąkający się komandos: Nnnie...
Dowódca: Dlaczego nie?
Komandos: Bbbo jja nie chhhhcę...
Dowódca: Skacz, bo pójdę po pilota!!!
Komandos: Ttto idź...
Po chwili dowódca wraca z pilotem, a ciemno jest kompletnie.
- Skacz - mówi pilot - bo cię wyrzucimy siła...
Komandos nadal odmawia opuszczenia samolotu:
- Nnnie, nnnie skkkoczczę...
W ciemności słychać kotłowaninę, w końcu udaje im się wypchnąć go z samolotu.
Zdyszani siedzą w ciemnym wnętrzu:
- Silny był - mówi dowódca.
- Nnno, chhhyba ccoś tttrenowaał


Post został pochwalony 0 razy
Pią 20:16, 23 Lut 2007 Zobacz profil autora
nicpus_callibra
Tak w ogóle to niezła zouza ze mnie ;)



Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Katechetka w szkole pyta sie dzieci jak sie idzie do nieba, w jakiej pozycji...
wstaje Małgosia i mowi
- idzie sie głowka do gory
-no dobrze Małgosiu- powiedziala siostra
-nieprawda- wyrywa sie Ania- idzie sie raczkami do gory, bo jak sie dziecko modli to wyciaga rączki do gory
-no dobrze Aniu
- e tamm gowno prawda- mowi Jasio- do nieba idzie sie do gory nogami
-no alez Jasi, jak to mozliwe- pyta sie ze zdziwieniem katechetka
-no to jest proste. Jak raz weszlem do sypialni rodzicow i tam lezala mama nogami do gory i krzyczała " Boze dochodze "


Post został pochwalony 0 razy
Sob 16:21, 24 Lut 2007 Zobacz profil autora
nicpus_callibra
Tak w ogóle to niezła zouza ze mnie ;)



Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
hehehe
a czego blondynka nie ma włosow łonowych??


na autostradzie trawa nie rosnie Razz


Post został pochwalony 0 razy
Sob 19:22, 24 Lut 2007 Zobacz profil autora
aniol_callibra
Gość






Post
Poniżej coś na poprawę humoru.

Gdybyś krzyczał przez 8 lat, 7 miesięcy i 6 dni wyprodukowałbyś wystarczająco energii do podgrzania 1 filiżanki kawy.
(Nie wydaje mi się to warte wysiłku.)

Gdybyś puszczał bąki bez przerwy przez 6 lat i 9 miesięcy wyprodukowałbyś wystarczająco gazu równego energii bomby atomowej.
(No to mi się wydaje bardziej warte wysiłku!)

Ludzkie serce wytwarza wystarczające ciśnienie aby wystrzelić krew na
odległość 20 metrów.
(O ludzie!)

Orgazm świni trwa 50 minut.
(W przyszłym życiu chce być świnią)

Karaluch zanim umrze może żyć jeszcze przez 9 dni po odcięciu mu głowy
(Ciągle jeszcze myślę o tej świni.)

Uderzając głową w ścianę zużywasz 150 kcal na godzinę
(Nie próbuj w domu. Spróbuj w pracy)

Samiec modliszki nie może kopulować dopóty dopóki ma głowę na karku. Samica inicjuje sex przez oderwanie mu głowy.
("Kochanie, jestem w domu! Co do cho....?!)

Pchla może skoczyć na odległość 350 długości własnego ciała.
To tak jakby człowiek skoczył na odległość boiska.
(50 minut... szczęściara z tej świni! Wyobrażasz to sobie?)

Sum ma ponad 27,000 kubeczków smakowych
(Co może być tak smacznego na dnie stawu?)

Niektóre lwy kopulują 50 razy dziennie.
(Nadal chce być świnią w przyszłym życiu... stawiam jakość nad ilość)

Motyle smakują jedzenie stopami.
(Coś co zawsze chciałam wiedzieć)

Najsilniejszym mięśniem jest...język.
(Hmmmmmm....)

Osoby praworęczne żyją przeciętnie 9 lat dłużej niż osoby leworęczne.
(Jeżeli jesteś oburęczny powinieneś wykalkulować przeciętną?)

Słonie są jedynymi zwierzętami, które nie potrafią skakać
(OK, to w zasadzie jest fajne)

Koci mocz świeci w podczerwieni.
(Zastanawiam się komu zapłacono, żeby to zbadał?)

Strusie oko jest większe niż strusi mózg
(Znam takich ludzi)

Rozgwiazdy nie mają mózgu.
(Takich ludzi tez znam)

Niedźwiedzie polarne są leworęczne.
(Jak zmienią rękę to będą żyły dłużej)

Ludzie i delfiny są jedynymi stworzeniami, które uprawiają sex dla przyjemności.
(A co z tą świnią ??)
Nie 15:57, 04 Mar 2007
miska_callibra
Gość






Post
Kłuci się dwóch pedałów:
- ch... ci w du..!!!
- co już zgoda?
Nie 16:23, 04 Mar 2007
miska_callibra
Gość






Post
Jadą dwie koleżanki zatłoczonym tramwajem nagle jedna mówi:
- Wiesz będę miała dziecko....
Zaskoczona koleżanka pyta:
- Tak??? A z kim????
Na to pierwsza odpowiada:
-Nie wiem bo nie mogę się odwrócić....
Nie 16:28, 04 Mar 2007
miska_callibra
Gość






Post
Idzie Jaś z Małgosią przez las i w pewnym momencie Jaś mówi do Małgosi:
- Małgosiu, chodź w krzaki, zmierzę Ci temperaturę.
A Małgosia na to:
- Nie, ja się boję.
No i poszli dalej. Po chwili Jasiu znowu mówi:
- Małgosiu, chodź w krzaki, zmierzę Ci temperaturę.
A Małgosia znowu odpowiada, że się boi. Sytuacja powtorzyła się jeszcze ze dwa razy, ale zawsze z tym samym efektem. W pewnym momencie Małgosia mówi:
- No to chodź Jasiu, zmierz mi tą temperaturę.
A Jaś na to:
- Teraz to mi już rtęć wyciekła.
Razz
Nie 16:30, 04 Mar 2007
miska_callibra
Gość






Post
Pewien pan zapragnął kupić swojej ukochanej dziewczynie urodzinowy prezent, a że byli ze sobą dopiero od niedawna, po dokładnym zastanowieniu, postanowił kupić jej parę rękawiczek - romantyczne i nie za osobiste.
W towarzystwie młodszej siostry swojej ukochanej, poszedł do domu towarowego i kupił narzeczonej rękawiczki. Siostra natomiast, w tym samym czasie, kupiła sobie parę? majtek. Podczas pakowania ekspedientka zamieniła te dwa zakupy tak, że siostra dostała rękawiczki, a ukochana majtki. Bez sprawdzania, co jest gdzie, facet wysłał prezent do swojej sympatii dołączając następujący list:
'Kochanie, ten prezent wybrałem dla Ciebie właśnie taki, ponieważ auważyłem, że nie nosisz żadnych, kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym miał kupić dla twojej siostry, to wybrałbym długie z guziczkami, ale ona ju nosi takie krótkie i łatwe do zdejmowania. Te sż w delikatnym odcieniu, jednak ekspedientka, która mi je sprzedała, pokazała mi swoją parę, którą nosi już trzy tygodnie i wcale nie były poplamione czy zniszczone. Przymierzyłem na niej te dla Ciebie i wyglądała naprawdę elegancko. Chciałbym jako pierwszy je na Ciebie włożyć, tak by żadne inne ręce nie dotykały ich przed tym, jak się z tobą zobaczę. Kiedy je będziesz zdejmować nie zapomnij je trochę nadmuchać przed odłożeniem, albowiem całkiem naturalnie będą po noszeniu trochę wilgotne. I pomyśl tylko jak często będę je całować w tym roku. Mam nadzieje, że będziesz je miała na sobie w piątkowy wiecz?r. Z cała moją miłośią.' PS. Ostatnio w modzie jest noszenie ich odrobinę? wywiniętych tak, by widać było trochę futerka. RazzRazzRazz
Nie 16:32, 04 Mar 2007
miska_callibra
Gość






Post
Są 2 pedałki w cyrku.
1 słyszy głos rozpinanego rozporka, Zzzzz!
2 pedał mówi do 1: NO WŁUŻ MI TĄ RĘKĘ W MAJTKI!
1 pedał: No co ty zadużo ludzi!
2 pedał:NO WŁUŻ MI TĄ RĘKĘ W TE MAJTKI!
1 pedał: Napewno jesteś pewien?
2 pedał: TAK! NO WŁUŻ MI JĄ!!!
1 pedał wkłada.
2 pedał: No czujesz jaki twardy?
1 pedał: no czuje bardzo twardzy!
2 pedał nigdy się tak niezesrałem.
bleeeee hehe
Nie 16:35, 04 Mar 2007
miska_callibra
Gość






Post
Przychodzi zmęczony mąż z pracy do domu.
Żona zapomniała przygotować kolacji.
- Otworzyć ci puszkę? - pyta żona.
Mąż: - cipuszkę póżniej, teraz daj mi coś do żarcia... Very HappyVery HappyVery Happy
Nie 16:44, 04 Mar 2007
miska_callibra
Gość






Post
Nauczycielka mówi do Jasia:
-Jaki to przypadek: "Lubię
chodzić do szkoły."?
-Odosobniony.
Śro 19:12, 07 Mar 2007
miska_callibra
Gość






Post
Młody chłopak miał jednocześnie 3 dziewczyny. I przyszedł czas, że musiał
się zdecydować, z którą z nich się ożenić.
Więc postanowił zrobić mały test i dał każdej z nich po 1000 dolarów.
Pierwsza dziewczyna kupiła nowe sukienki i buty, poszła do kosmetyczki i
do fryzjera. Wróciła do chłopaka i powiedziała: " Chcę być dla ciebie zawsze piękna, najpiękniejsza, bo tak cię kocham!."
Druga dziewczyna wróciła do niego z nowym sprzętem sportowym, z nowym
video i zapasem piwa na miesiąc i powiedziała "To są moje prezenty dla ciebie, bo tak cię kocham!"
Trzecia natomiast zrobiła dobrze przemyślaną inwestycję z 1000 dolarów. I
w najkrótszym czasie podwoiła sumę. Zysk ten znowu zainwestowała, i potem
znowu aż urosła pokaźna sumka. Wróciła do chłopaka i mówi: "Wzięłam te
pieniądze i je pomnożyłam, dla naszej wspólnej przyszłości, bo tak cię kocham!"
Chłopak był pod bardzo dużym wrażeniem, co te dziewczyny wszystko dla niego zrobiły.
Ale musiał przemyśleć swoją decyzję.
Ta pierwsza chciała być dla niego najpiękniejsza.
Ta druga pamiętała o jego zainteresowaniach.
Ta trzecia pomnożyła jego pieniądze.
Ciężka uczuciowo decyzja.
Bardzo ciężka decyzja.
Więc, pomyślał chłopak, muszę myśleć logicznie.
I dlatego ożenił się z tą, która miała największy biust.
Śro 19:18, 07 Mar 2007
miska_callibra
Gość






Post
Idzie niedźwiedź i woła go zając:
- Niedźwiedź, chodź na chwilkę.
Niedźwiedź podszedł i pyta:
- Co chcesz?
- Pozdrawiał cię Michał - mówi zając
- Jaki Michał?
- Ten co cię w dupę popychał.
Wściekły niedźwiedź zaczął gonić zajączka, żeby go sprać, ale zajączek mu
uciekł.
Następnego dnia zając znów go woła:
- Niedźwiedź, chodź!
- Nie idę, zając, bo znów zrobisz ze mnie idiotę.
- Nie zrobię, chodź.
Niedźwiedź podszedł, a zając mówi:
Wiesz, Michał się o ciebie pytał.
- Jaki Michał?
- No, ten. Co cię w dupę popychał.
Wściekły niedźwiedź poszedł po radę do sowy. Sowa mu powiedziała,
żeby zanim zajączek go zawoła krzyknął do niego, że pozdrawiał go
Bronek, a jak ten się zapyta jaki Bronek, to odpowiedzieć "Ten co cię pchał pod ogonek".
Gdy zając znów go spotkał, to zanim się odezwał niedźwiedź mówi:
- Ty, zając, pozdrawiał cię Bronek.
- Tak, wiem. Już mi mówił Michał.
- Jaki Michał?
Śro 19:20, 07 Mar 2007
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum CALLIBRA Strona Główna » Dowcipy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin