Forum CALLIBRA Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dowcipy :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum CALLIBRA Strona Główna » Dowcipy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dowcipy :D
Autor Wiadomość
ave_wektor
Gość






Post
Wchodzi Jasio na lekcje, rzuca tornister, kladzie nogi na lawke i
krzyczy "sieeeeema". Widzac to, zszokowana nauczycielka mowi do Jasia:
- Jasiu natychmiast podnies ten tornister wyjdz z klasy i wejdz jeszcze
raz - tym razem tak grzecznie jak Twoj ojciec kiedy wraca z pracy!!!
Jasio ze spuszczona glowa, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po
chwili drzwi, pod wplywem mocnego kopniecia, otwieraja sie z hukiem, do
sali wskakuje Jasio i krzyczy:
- Haaaaa!!! K u r w a, nie spodziewalas sie mnie tak wczesnie!!!

Very Happy Very Happy Very Happy

Wraca dresiarz z Paryża i opowiada swojej żonie, co tam widział:
- Wiesz, Zocha, idę, patrzę, a tu wielki plac! Patrzę na lewo...
ochujeć można!
Patrzę przed siebie... Ożesz k u r w a mać! Patrzę na prawo...
O ja cię pierdolę...

Zocha zaczyna płakać... Dres pyta:
- Zocha, co Ci sie stało?
- O Boże, jak tam musi być pięknie.

Very Happy Very Happy Very Happy
Pią 6:55, 25 Maj 2007
nicpus_callibra
Tak w ogóle to niezła zouza ze mnie ;)



Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Najkrótszy kawał o pedałach ??
Ten tego Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Nie 0:12, 03 Cze 2007 Zobacz profil autora
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed komputera - Gniezno

Post
a teraz cos odemnie dla smiechu Very HappyVery HappyVery Happy: perwersja i nie tylko Very HappyVery HappyVery Happy

******************************
Tata, Jaś i Małgosia pojechali na wakacje. Kiedy dojechali na miejsce i weszli do pokoju w którym mieli mieszkać, okazało się, że jest tylko 1 łóżko piętrowe. Tatuś wiec powiedział że dzieci będą spać na górze, a on na dole. Kiedy nadszedł wieczor Jaś spytał Małgosie:
- Małgosiu zrobimy to dzisiaj w nocy?
Małgosia odpowiedziała:
- Tak! Tak!
Na to Jaś jej powiedział:
- Dobra! Małgosiu to zrobimy tak: jak cię będzie bolało to będziesz mówiła pączek to tatuś się nie zorientuje o co chodzi
- Dobrze Jasiu.
Kiedy nadeszła noc i tata juz zasnął Jaś zabrał sie do roboty:
- Pączek
- Pączek, pączek, pączek, pączek
Nagle tata się obudził:
- Jedzcie tam szybciej te pączki bo mi lukier na głowę kapie!
**********************************************************88


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:36, 13 Cze 2007 Zobacz profil autora
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed komputera - Gniezno

Post
czesiu to jade daej z dowcipami . ja zawsze mam dobre i jest sie z czego smiac Very HappyVery Happy:Very Happy:Very Happy


**************
Napalona Małgosia mówi do Jasia:
- Jasiu, Wyruchaj mnie!
- Nieee...
- Jasiu, proooszę, wyruchaj mnie...!
- No dobra... To ja ściągnę spodnie, a ty weźmiesz rozbieg i na mnie wskoczysz, dobra?
Zachwycona Małgosia podciągnęła sukienkę w górę, cofnęła się, wzieła duży rozbieg i już już niemal wskakuje, a tu nagle... Łupp!!! W ostatniej chwili Jasiu odskoczył i Małgosia wbiła się w ścianę...
- Hahaha, Małgośka, ale cię wyruchałem!

******************************************88

Na medycynie odbywały się ćwiczenia z mikroskopem. Studenci mieli obserwować próbki własnej śliny. Dowcipnisie podmienili jakiejś dziewczynie ślinę na próbkę spermy. Panienka gdy spojrzała przez mikroskop zgłupiała i zawołała profesora. Profesor przyłożył oko do mikroskopu i zapytał:
- Czy myła pani dzisiaj zęby?

********************************

Żona do męża:
- Wychodzę na chwilę do sąsiadki. Rusz się i wykąp dziecko!
Po chwili w całym bloku rozlega się wrzask dziecka. Przerażona kobieta wbiego do łazienki i widzi męża trzymającego nad wanną dziecko za uszy.
- Co robisz idioto! Urwiesz mu uszy!
- A co, mam sobie ręce poparzyć!?

*****************************************

Halo ?
- Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie
- tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem
po dłuższej chwili milczenia:
- ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka !
- nieprawda ! mam ! i jest teraz z mamusia w sypialni !
- Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chce żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze?
- dobrze tatusiu
- to idź na gore do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze tata właśnie parkuje przed domem...
... kilka minut później :
- już zrobiłam
- i co się stało ?
- mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
- Boże, a wujek Franek ?
- on tez wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i tez jest nieżywy.
...baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :
- hm mmm, basen mówisz ? a czy to numer 555-67-89 ?

**********************

- Ahoj baco co robicie??
- A hoj was to obchodzi!!

*******************************8


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:19, 13 Cze 2007 Zobacz profil autora
nicpus_callibra
Tak w ogóle to niezła zouza ze mnie ;)



Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dlaczego każdy facet ma dwa jajka Question
bo z trzeciego wykluł sie ptaszek Very Happy



No wiec pewnego dnia w lesie idzie sobie napalony mis. Chce wszystko co tylko chodzi "zaruchac" no i po jakiś 15min. widzi wiewiórkę która schodzi z z drzewa. No to misiu cap ja i zaczyna po 20min skończył ale kurde dalej mu sie chce zobaczył wilczyce no to chyc ja i zaczyna sie po 20min.
wilczyca zaczyna krzyczeć o tak o tak misiu mocniej mocniej masz takiego dużego i baaaaardzo włochatego członka mocniej. Mis kurde sie zdziwił jaki on włochaty ..... no i spogląda na niego i mówi kuuuurr.....aa wiewiórki nie ściągnąłem

Very Happy Very Happy Very Happy Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Nie 21:18, 24 Cze 2007 Zobacz profil autora
basia_callibra
Mocarz
Mocarz



Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: szczecin

Post
Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkos pyta:
- Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie?
Lekarz:
- W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka.
- A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka?
- Leżysz pan koło nory i wyjesz!
Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Śro 10:52, 27 Cze 2007 Zobacz profil autora
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed komputera - Gniezno

Post
Rok 1410, przeddzień Bitwy pod Grunwaldem. Obóz Polaków. Wszyscy śruba jak
okręt. Ledwo łażą, pod każdym drzewem hafty, biba na maxa. Jagiełło leży
orzygany w namiocie pierwszy odjechał bo ma słaby łeb. Obóz Niemców;
jeszcze gorzej. Zaczęli już od rana, wszyscy wygięci, nawet konie się
uwaliły, jeden koń drugiemu wkłada kopyto do paszczy, żeby się wyrzygał,
rycerze łażą, naparzają się na niby mieczami; ogólny gnój!
Na drugi dzień Ulrich się budzi, łeb go napier..., kac wielki, chwyta się za
głowę i woła giermka:
Te, słuchaj gościu; pójdziesz do Jagiełły; tam za ten pagórek, dasz mu te
dwa miecze i powiesz mu, że my wczoraj z chłopakami pochlali, mnie łeb
napierdala i w ogóle że dzisiaj nie da rady! Powiedz że może jutro się
zetrzemy czy jak? ok.?
Okej! Giermek wziął miecze pod pachę i idzie wężykiem do Jagiełły; trochę
się potyka i czka, bo se rano klina wziął i go trzyma fest jeszcze.
Przyszedł do Władzia i mówi:
Dobry! Ja tam nie wiem, ale szef mnie tutaj przysłał i kazał dać te dwa
miecze - wbił zamaszyście w glebę miecze - i kazał powiedzieć że u nas
wczoraj była impreza i dzisiaj nie da rady, może jutro!
Nie, no wszystko ok., my tam z chłopakami też nielicho wczoraj
zabalowaliśmy, naprawdę nie ma sprawy - ale materaca gościu to mi nie
musiałeś przebić...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 21:55, 27 Cze 2007 Zobacz profil autora
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed komputera - Gniezno

Post
Doktor Frankenstein i jego potwór oglądają film erotyczny w telewizji. W pewnej chwili potwór bierze śrubokręt i zaczyna rozkręcać telewizor.
- Co ty robisz?
- Doktorze, zajdziemy ją od tyłu!

*******************************************************
Fąfara spotyka na ulicy kolegę i mówi:
- Ładny garnitur! Nieźle wyglądasz!
- Prowadzę sporą agencję towarzyską.
- To pewnie nieźle ci się powodzi?
- Tak, ale początki były ciężkie. Zaczynaliśmy bardzo skromnie: moja żona, moja córka i teściowa...


**************************************************

Jasio przynosi do domu torbę pełną jabłek. Mama pyta go:
- Skąd masz te jabłka?
Na to Jasiu:
- Od sąsiada.
- A on wie o tym? - pyta mama.
- No pewnie, przecież mnie gonił!


*******************************************

Małgosia dostała pierwszej miesiączki i biegnie do Jasia, bo nie wie co się stało.
-Jasiu!! Zobacz!! Zobacz!!- krzyczy Małgosia i zdejmuje majtki.
Jasiu patrzy na nią,długo się zastanawia, aż w końcu mówi:
-Nie wiem Małgośka jak to możliwe, ale na mój gust to ci jaja urwało...


**************************************************

Podczas lekcji Jasiu narysował na ławce muchę. Podeszła do niego nauczycielka i myśląc, że mucha jest prawdziwa chciała ją zabić. Uderzyła ręką w ławkę i ją sobie złamała.
Mówi do Jasia:
Jutro przyjdziesz do szkoły z ojcem!!!
Następnego dnia zjawia się Jasiu z tatą w szkole i nauczycielka mówi do ojca:
Pana syn namalował wczoraj na ławce muchę, myślałam, że kest ona prawdziwa, chciałam ją zabić i widzi Pan co sobie przez niego zrobiłam!!!
Na to ojciec:
To jeszcze nic.
Tydzień temu jak Jasiu namalował na drzwiach gołą panienkę i mój brat się na nią napalił to trzy dni z ch..a drzazgi wyciągał.

**********************************************

Niedźwiedź każdego, kogo spotka w lesie, bije jajami po plecach. Przechodzi zajączek. Niedźwiedź go bije jajami, a zajączek płacze i się śmieje. Niedźwiedź go się pyta:
- Dlaczego płaczesz?
- Bo mnie boli
- A dlaczego się śmiejesz?
- Bo jeż idzie!!!

******************************************************

Zajączku, dlaczego masz takie krótkie uszy?
- Bo jestem romantyczny.
- Nie rozumiem.
- Wczoraj siedziałem na łące i słuchałem śpiewu słowika. Tak się zasłuchałem, ze nie usłyszałem kosiarki...

**************************************8


Post został pochwalony 0 razy
Śro 22:36, 27 Cze 2007 Zobacz profil autora
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sprzed komputera - Gniezno

Post
Para wybrała się na zimowe ferie do małego, romantycznego domku gdzieś w górach. On od razu poszedł do drewutni po drwa do kominka. Po powrocie krzyczy:
- Kochanie, jak strasznie zmarzły mi ręce!
- Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ona czule.
Jak powiedziała, tak zrobił i to go rozgrzało. Zjedli obiad i on poszedł narąbać jeszcze trochę drewna. Po powrocie woła:
- Kochanie, ależ mi zimno w ręce!
- Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ponownie dziewczyna.
Nie trzeba mu było dwa razy powtarzać. Po kolacji chłopak udał się po zapas drewna na całą noc. Ledwo wrócił, od razu woła:
- Jejku, jejku, kochanie, jak mi zimno w ręce!
- Ręce, ręce! - nie wytrzymuje dziewczyna. - A uszy to ci nie marzną?

***************************************************8

Synek mówi do tatusia:
- Tato, całowałem się z dziewczyną!
- I co mówiła?
- Nie słyszałem, bo mi uszy zatkała udami.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 22:51, 27 Cze 2007 Zobacz profil autora
nicpus_callibra
Tak w ogóle to niezła zouza ze mnie ;)



Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Idzie sobie Jaś z Małgosią przez las. Nagle Małgosia zauważa jak kochają sie dwa wróbelki.
- Jasiu co one robią Question
- Smażą jajecznice. Jak chcesz to możemy i my usmażyć Wink
Małgosia się zgodziła i poszli w ustronne miejsce "smażyć jajecznice".
Po wszystkim przychodzi Małgosia do domu, cała w skowronkach
- Gdzie byłaś Małgosiu Question- spytała zaciekawiona mama.
- A byłam z Jasiem na spacerku.
- A co robiliście, że ty taka wesoła jesteś Question
- A nic takiego mamo, smażyliśmy jajecznicę.
- I z tego powodu jesteś taka wesoła Question
- No tak mamo, żebyś ty wiedziała jak on mi patelnie wylizał.

Laughing Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Sob 16:18, 18 Sie 2007 Zobacz profil autora
miska
PRZYJACIEL
PRZYJACIEL



Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
hehehe widzi mi sie juz ten kawal Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Sob 0:15, 25 Sie 2007 Zobacz profil autora
sky_callibra
Gość






Post
Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi to taty:
-Dostałem piątke i w mordę
-Za co dostałes piątke?
-Bo pani zapytała mnie - ile jest 7x6 a ja powiedziałem że to 42
-A w mordę za co?!
-Bo pani zapytała mnie, ile jest 6x7.
Tu ojciec zdziwiony:
-przecież to jeden ch**!
-Własnie! Też tak powiedziałem...


Pytają bace:
-Czy te trzy dziewczynki są twoimi córkami?
-No
-Ale one urodziły sie tego samego dnia?!
-No...
-W odstępach pietnastominutowych!!!
-No to co?! Ja mam rower...

Pią 12:12, 31 Sie 2007
dizzy_callibra
Uzależniony od forum



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

Post
Mówi przedszkolak do przedszkolaka z przejęciem:

- Ty, wiesz, że wczoraj znalazłem prezerwatywę
pod kaloryferem?!

- Naprawdę?! A co to jest kaloryfer?


Wink Wink Wink Wink Wink


Post został pochwalony 0 razy
Pią 14:00, 31 Sie 2007 Zobacz profil autora
nicpus_callibra
Tak w ogóle to niezła zouza ze mnie ;)



Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Wraca gostek zawiany z imprezy i spotyka pana Kazia-rejonowego listonosza.
-Witam panie Kaziu!
-Witam, witam. Widzę,że to była ciężka nocka.
-Ano była panie Kaziu, mieliśmy małą imprezę z sąsiadami. Graliśmy w taką grę " Kto ja jestem"
-Tak? A na czym ona polegała ?
-Facet ubiera się w wielkie prześcieradło z dziurką, przez którą wystawia "małego", a kobiety po dotyku muszą odgadnąć kto jest pod prześcieradłem.
-To szkoda,że i mnie tam nie było.
-No nie wiem, nie wiem panie Kaziu. Parę razy padło pana imię....


***************************************************************


Jedzie "dres" samochodem i złapał gumę. Zatrzymuje sie na poboczu i zmienia koło. Podjeżdża mercedes i wysiada z niego "dres"
-Co robisz ??
-Odkręcam koło -odpowiada facet
No to ten z mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi
-No to ja biorę radio.


*******************************************************


Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek.... Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał ,że wychodzi do pracy i schował sie w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...
Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne bujne włosy- jednym słowem bóstwo. Facet w szafie myśli " Muszę przyznać, że ten Rysiek to ma klasę"
Rysiek powoli zdejmuje koszulkę i spodnie, wszystko stylowe i oryginalne. Facet myśli" szlag, no ten Rysiek to zajebisty jest"
Facet kończy sie rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu mięśnie krateczka-kaloryfer, wysportowany a klata jak u gladiatora. Facet mysli " ten Rysiek to ekstra gość"
Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu penis- cudowny, pierwsza klasa. Facet mysli " ooo kurna, Rysiek jest rewelacyjny !"
W tym momencie żona zdejmuje koszule nocną i pojawia się ciało z cellulitisem, obwisłe piersi, rozstepy...
Facet mysli " Ja pier**le ! Ale wstyd przed Ryśkiem"



*******************************************************

BYł sobie facet, który dbał o swoje ciało. Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał sie i zaczął podziwiać swe ciało. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest piękne i opalone oprócz jego członka. Nie podobało mu się to, więc postanowił coś z tym zrobić. Poszedł na plaże, rozebrał sie i zasypał całe swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.
Przez plaże przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała sie na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała coś wystającego z piasku. Końcem laski zaczeła przesuwać to w jedną , to w drugą strone.
- Życie jest niesprawiedliwe- powiedziała do drugiej.
-Czemu tak mówisz ?- spytała tamta zdziwiona.
-No bo widzisz... Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam 50 lat już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczełam sie o to modlić, a gdy miałam 70 lat to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja nawet nie mogę przykucnąć!






Post został pochwalony 0 razy
Nie 19:41, 02 Wrz 2007 Zobacz profil autora
koper_callibra
Twardziel
Twardziel



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostróda

Post
Małgosia dostała pierwszy okres. Idzie do Jasia:
-Jasiu, stało się coś strasznego!
-Co, Małgosiu?
-Tam, w dole...
-Ja popatrzę!
Po chwili:
-I co, Jasiu?
-Na mój gust to ci jaja urwało!

-------------------------------------------------------------------------------------------

Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają rozmowę.
Pierwsza mówi:
- Pani ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana. A jak się ubierają! Co na głowach mają! Z jednej strony czerwone, z drugiej zielone. Straszne!
Na to druga:
- Pani, to jeszcze nic. Wczoraj wieczorem wracam od wnuczki i wchodzę do jednej windy, a do drugiej dwóch młodych chłopców. Jeszcze się drzwi ich windy nie zamknęły a słyszę: jak wykręcisz żarówkę to wezmę do buzi. Pani SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ!!

-------------------------------------------------------------------------------------------

Pani na lekcji pyta dzieci jakie znają jajka. Padają różne odpowiedzi, białe, strusie, przepiórcze, pisanki , nakrapiane. Nagle zgłasza się Jasio i mówi.
- Ja widziałem czarne jajka
- Jasiu czarne ? Niemożliwe, a gdzie widziałeś takie jajka ?
- U murzyna na plaży
- Oj Jasiu siadaj 2 !
- Tak proszę pani, 2 były
- Jasiu pała !
- Ależ oczywiście, pała też była
- Jasiu wpisuję Ci uwagę, jutro przychodzisz do szkoły z tatą, on już Ci pokarze.
- Tata nie ma co pokazać, tata ma białe


Post został pochwalony 0 razy
Czw 0:34, 06 Wrz 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum CALLIBRA Strona Główna » Dowcipy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 9 z 10

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin