Autor |
Wiadomość |
miska_callibra
Gość
|
|
|
Poszedł facet przed Świętami wyciąć choinkę do lasu. Tak szukał i szukał, że w końcu zabłądził.
Chodzi więc po lesie i krzyczy. W pewnym momencie coś go szturcha z tyłu w ramię. Odwraca głowę, patrzy a tu stoi wielki niedźwiedź, piana z pyska mu leci i mówi:
- CO TU ROBISZ???
- Zgubiłem się - odpowiada facet.
- Ale czego się K***A tak drzesz? - pyta znowu wściekły niedźwiedź?
- Bo może ktoś usłyszy i mi pomoże. - mówi gość.
- No to K***AAAA jaaa usłyszałeeeeem. Pooomooogłoooo ciii?
|
|
Czw 11:10, 15 Lut 2007 |
|
 |
|
 |
fanta_callibra
Gość
|
|
|
idzie dwoch facetow juz od ponad tygodnia i ida i ida i wszedzie jest piasek sa glodni i chce im sie pic... az tu nagle widza dom... podchodza do domu i widza na stole pelno jedzenia otwiera im stara kobieta i mowi im ze beda mogli to wszystko zjesc wzamian za to ze beda sie z nia kochac... jeden mysli -NIE JA MAM RODZINE DZIECI DOM JAKOS WYTRZYMAM- no i sie niezgodzil... a drugi - JA SIE ZGADZAM- pierwszy musial wyjsc z domu i czekal na kolege za dzwiami... mezczyzna zapytal sie czy moze zgasic swiatlo bo sie troche krepuje, kobieta pozwolila... pomyslal sobie ze nie bedzie sie kochal z taka staruszka wiec zlapal kolbe kukurydzy ktora lezala na stole i zaczal w nia "pchac" kobieta jeczala i byla zachwycona... mezczyzna wyrzucil kukurydze przez okno zapalil swiatlo i zaczal jesc.... najadl juz sie wychodzi z domu i mysli ze zapomial o koledze i nie wzial nic dla niego ale gdy spotyka kolege on rzuca mu sie na szyje ... -DZIEKI STARY ZA TA KUKURYDZE, BYLA PYSZNA
   to by bylo na tyle     
|
|
Czw 21:16, 22 Lut 2007 |
|
 |
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sprzed komputera - Gniezno
|
|
|
|
Turysta w Zakopanem wchodzi do baru, siada przy barze i pyta:
- Barman, co polecisz do picia?
Barman na to:
- Ano, panocku drink "Góra cy"!
Turysta:
- Jak to "Góra cy"?!
Barman:
- Widzicie, bierzemy sklanecke wina... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Poźniej bierzemy sklanecke piwa... no dwie... góra cy i wlewamy do tego samego garnka. Następnie sklanecke wódecki... dwie... no góra cy i wlewamy to do tego samego garnecka. Na koniec bierzemy sklanecke koniacku... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Garnek stawiamy na ogniu i miesając gzejemy cas jakiś. Poźniej nalewamy i pijemy sklanecke... dwie... no góra cy. Po wypiciu wstajemy... robimy krocek... dwa... no góra cy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:49, 23 Lut 2007 |
|
 |
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sprzed komputera - Gniezno
|
|
|
|
W klasie pierwszej, prowadzonej przez bardzo seksowną i młodziutką nauczycielkę, w ostatniej ławce, tuż za Jasiem, zasiadł jaśnie pan dyrektor szkoły. Postanowił przeprowadzić wizytację na lekcji "najświeższej" w szkole nauczycielki. Pani, bardzo przejęta, odwróciła do klasy swe apetyczne, opięte krótką spódniczką pośladki, pisząc na tablicy:
- "Ala ma kota." Nawrót i pytanie do klasy: - co ja napisałam? Martwota i przerażenie... Jedynie Jaś wyrywa się jak szalony. No...., no..., Jasiu? Pani, z ogromnym wahaniem, dobrze już znając wyskoki tego łobuziaka, wezwała go do odpowiedzi.
- Ale ma dupę! - mówi Jaś.
- Pała! - wybuchła pani, czerwona na twarzy z oburzenia.
Jasio też wściekły, siadając zwrócił się do tyłu, do dyrektora:
- Jak nie umiesz czytać, to nie podpowiadaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:52, 23 Lut 2007 |
|
 |
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sprzed komputera - Gniezno
|
|
|
|
Jasio przybiega do mamy i mowi:
- Mamo, mamo, widzialem jak tatus robil cos z pokojowka.
- Tak, a co takiego?
- Najpierw ja całowal, a potem dotykal... Potem poszli do gabinetu, rozebral ja i wsadzil...
- Dobrze, synku, w niedziele, podczas kolacji opowiesz to, zeby wszyscy wiedzieli.
Nadeszla niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi zeby zaczął mowic.
Jasio:
- No wiec tatus całowal i dotykal pokojowke, pozniej zabral ja do gabinetu, rozebral i wsadzil... Wsadzil... Mamo jak się nazywa to co ssiesz szoferowi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:55, 23 Lut 2007 |
|
 |
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sprzed komputera - Gniezno
|
|
|
|
no i cos dla młodszych klanowiczów
- Maaamooo, ja niee chcę iść do szkoły!
- Jasiu, zaczął się rok szkolny i musisz iść!
- Alee maaamoo, ja nie lubię szkoły!
- Jasiu! Idż do szkoły, zobaczysz będzie bardzo miło.
- Ale maaamoo, dzieci mnie nie lubią i ja ich nie lubię!
- Jasiu! Musisz iść do szkoły, w końcu jesteś tam dyrektorem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:59, 23 Lut 2007 |
|
 |
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sprzed komputera - Gniezno
|
|
|
|
a teraz cos dla przyszlych mam i tatusiów     
Przychodzi turysta do bacy i pyta:
- Baco, macie jakiś pokój do wynajęcia?
- Mom.
- Za ile?
- Dwiście.
- Baco! Za tyle? To bardzo drogo!
- Panocku ale tu jest piknie.
- No dobra baco, ale musi tu byc spokój i żadnych dzieci.
- Tu nimo żadnych dzieci.
Turysta idzie spać. Rano o godz. 5 - rumor, wrzask, z poddasza wypada czereda dzieci. Wrzeszczą, wywracają meble itp.
Turysta zwleka się z wyra i zaspanym głosem mówi do bacy:
- Baco, baco, tu nie miało być żadnych dzieci!
- Dzieci? To są skurwesyny nie dzieci!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:16, 23 Lut 2007 |
|
 |
miska_callibra
Gość
|
|
|
Mama pyta Jasia
-Jasiu dlaczego nie bawisz się już z Kaziem
Jaś:
-mamo, a czy ty byś chciała się kolegowac się z kimś kto pali, pije przeklina
-Mama:
- nie Jasiu
-Jaś :
- Kaziu też nie chce
|
|
Pią 19:17, 23 Lut 2007 |
|
 |
miska_callibra
Gość
|
|
|
Mama z 5-letnim synkiem wybrała się na spacer. W pewnej chwili mówi:
-Popatrz synku, pająk je biedronkę
-Mamusiu, a co to jest dronka??? ;P
|
|
Pią 19:18, 23 Lut 2007 |
|
 |
miska_callibra
Gość
|
|
|
Wraca mąż do domu, zastaje nagą żonę w łóżku.
- Kochanie!! Ubieraj się szybko!! Dom się pali!!
Z szafy dobiega cichutki głosik: Ratujcie meble! Ratujcie meble!
|
|
Pią 19:18, 23 Lut 2007 |
|
 |
miska_callibra
Gość
|
|
|
Idzie 2 studentów, nagle widzą na chodniku małą karteczkę. Jeden schyla się i podnosi ją:
- Co to jest - pyta jeden
- nie wiem ale kserujemy! - odpowiada drugi 
|
|
Pią 19:19, 23 Lut 2007 |
|
 |
miska_callibra
Gość
|
|
|
Jasio poszedł z babcią do kościoła. Na mszy ksiądz mówi:
- Za dusze Jana, Stanisława, Krystiana. Za dusze Zenka, Mirosława...
- Babciu, chodźmy stąd szybko-powiedział Jasio szarpiąc babcię za rękę
- Ale dlaczego Jasiu??!
- Bo ksiądz tu nas wszystkich pozadusza... hihihi
|
|
Pią 19:19, 23 Lut 2007 |
|
 |
miska_callibra
Gość
|
|
|
Spotykają się dwaj sąsiedzi na ulicy.
- Czy uprawiał sąsiad seks we troje? - pyta jeden.
- Jeszcze nie - odpowiada zapytany.
- A chce sąsiad?
- Oczywiście!
- To biegnij sąsiad do domu, ale szybciutko...
|
|
Pią 19:21, 23 Lut 2007 |
|
 |
miska_callibra
Gość
|
|
|
Zając mówi:
- JAK SIĘ ZAJĄC WYŚPI TO I NIEDŹWIEDZIA POKONA.
STANĄŁ PRZY NIM NIEDŹWIEDŹ A ZAJĄC:
- A JAK SIĘ ZAJĄC NIE WYŚPI TO PIEPRZY GŁUPOTY
|
|
Pią 19:22, 23 Lut 2007 |
|
 |
virus_callibra
nie ma lepszych niz ja :)
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sprzed komputera - Gniezno
|
|
|
|
no i dla takich ludzi jak ja ianiol ten dowcip jest odpowiedni
Po badaniu okulista mówi do faceta:
- Uważam, że powinien pan ograniczyć onanizowanie.
- A co, wzrok sie od tego psuje?
- Nie, wkurwia pan ludzi w poczekalni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:22, 23 Lut 2007 |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|