Autor |
Wiadomość |
miska_callibra
Gość
|
|
|
to nawet juz nie jest morda 
|
|
Czw 16:24, 03 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
kicek_callibra
Mocarz

Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
1 strona 1 post pawelka a prosze bardzo zrobcie temat o zajacu to sie posmieje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:12, 07 Maj 2007 |
|
 |
miska_callibra
Gość
|
|
|
ja mysle ze ten co ma najjasniejsza siersc kicek
zemsta kochanie ty moje slodkie hihi wroc do poprzenige wizerunku 
|
|
Wto 0:49, 08 Maj 2007 |
|
 |
Tasta_callibra
czasami tu wpada

Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krasnystaw
|
|
|
|
For Pawełek :*
Z pamiętnika kota:
Dzień 752
Moi więziciele ciągle dokuczają mi jakimiś dziwnymi kołyszącymi się na sznurku przedmiotami. Sami rozrzutni w jedzeniu świeżego mięsa karzą mi wcinać jakieś suche płatki. Tylko nadzieja ucieczki trzyma mnie przy życiu a zniszczenie jakiegoś mebla daje mi troszeczkę satysfakcji. Możliwe że jutro zjem im jakiegoś kwiatka.
Dzień 761
Dzisiaj biegałem pod nogami moich więzicieli z myślą o ich morderstwie, I prawie mi sie to udało. Muszę spróbować na szczycie schodów. W celu obrzydzenia i zniechęcenia tych bezmoralnych oprawców, zmusiłem się raz do zwymiotowania na ich ulubiony fotel. Muszę spróbować to powtorzyć im na łóżko.
Dzień 762
Spałem cały dzień tylko po to aby drażnić tych więzicieli w późnych godzinach nocnych niekonczącymi się prośbami o strawę.
Dzień 765
Urwałem myszy głowę I przyniosłem im samo jej ciało w celu wzbudzenia strachu w ich sercach. Niech wiedzą do czego jestem zdolny. Oni szczebiotali tylko radośnie jaki to ze mnie dobry kot. HMMM. Plan zawiódł.
Dzień 768
W końcu zdałem sobie sprawę co z nich za sadyści. Bez żadnej podstawy wybrali mnie do wodnych tortur. Tym razem jednakże do tortur został włączony palący i pieniący środek chemiczny zwany `szamponem`. Jaki chory umysł mógł wynaleźć taki płyn? Moim jedynym sposobem na zapomnienie o żalu jest kawałek kciuka który dalej siedzi mi między zębami.
Dzień 771
Odbyło się jakieś spotkanie ich wspólnikow. Zamknęli mnie samego na ten czas. Jednak mogłem słyszeć odgłosy i odory tych szklanych rurek, które oni nazywaja "piwo". Usłyszałem także, że moje zamknięcie spowodowane było moją siłą "uczulenia". Muszę się dowiedzieć, co to takiego i jak to użyć na swoją korzyść.
Dzień 774
Jestem przekonany, że inni uwięzieni są ich oddanymi służącymi a może nawet kapusiami. Pies jest rutynowo wypuszczany na dwór, a jak wraca to wygląda na więcej niż uradowanego. On musi byc stuknięty. Natomiast ptak na pewno jest donosicielem. Opanował ich straszny język do perfekcji (podobny do mowy kretów) i gada z nimi nieustannie. Jestem pewny że zdaje on raport z każdego mojego kroku. Ponieważ jest on umieszczony w metalowym pomieszczeniu, jego bezpieczeństwo jest zapewnione. Poczekamy, zobaczymy - to tylko sprawa czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:38, 14 Maj 2007 |
|
 |
miska_callibra
Gość
|
|
|
swietne swietne nie wiedzialam ze ten koteczek tak w tej glowce kombinuje  
|
|
Pon 19:54, 14 Maj 2007 |
|
 |
Tasta_callibra
czasami tu wpada

Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krasnystaw
|
|
|
|
Ja też nie no ale cóż.... pozory mylą 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:20, 14 Maj 2007 |
|
 |
miska_callibra
Gość
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Sob 17:04, 19 Maj 2007 |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|